dziedciaki wstały i się bawią o11 wychodzimy na dni wloclawka

o 11 wychodzimy na impreze narazie pogoda niejest zla dzieciaki sa szczesliwe ze ida sie pobawic i potanczycw szczegolnosci weronisisa chociaz kubus tez uwielbia chodzic na spacery a mi glowe zaprząta jeden temat co tat faktycznie dolega weronisi?myśle cały czas odpowiedzi szukam gdzie sie da ale jej nieznajduje wiem że do poniedziałku trzeba czekać na pobranie a pozniej do piatku na wynik ale i tak nie wiem co jest grane z kad ten zapelniony zoladek z kad ta niewidoczna aorta z kad powiekszone wezly chlonne???nieznajduje odpowiedzi .I najwazniejsze pytanie jakie jakie sobie zxadaje skoro weronisia ma to z zoladkiem  aorta i wezlami chlonnymi dlaczego niema zadnych objawow niema temperatury njie ma wymiotow dlaczego zachowuje sie jak normalne dziecko???nieumiem znalezc odpowiedzi na zadne z tych pytan a nasowaja sie kolejne co bedzie jak wyjdzie z posiewu moczu ze jest wszystko wporzadku co dalej???nie wiem co robic staram sie o tym niemyslec ale nieumiem w szczegolnosci ze weronisia nigdy mi niechorowala groznie i powaznie a teraz nie wiem co sie z nia dzieje ....Mam nadzieje ze sie wrescie to moze wszystko wyjasni z nia i z kubusiem siebie niebiore pod uwage wazniejsze jest zdrowie dzieci ...trudno nic teraz niezrobimy czekamy do poniedzialku