poniedziałek, 14 lipca 2014

sniadanko slodycze spacerek:)

dzisiaj dzieciaki wstaly jak zwykle kubus 6 weronika 8 dostały sniadanie pozniej ciuciu lecz chrupki sie skonczyly to postanowilam dac troche kubusiowi chipsu o mojemu zaskoczeniu pojedli troche chipsow ale nie dorzo a reszte kubus rozwalil gdzie sie da widocznie stwierdzil ze to nie chrupki i ze chcieli go oszukac pozniej poszlismy na spacerek moj kubulek siedzac w wozku chcial zlapac kotka nieudalo mu sie myknelismy dali a dzieciaki mega szczesliwe









kubuś i zakupy

oczywiście wczoraj poszliśmy na mały spacerek i na zakupy do kauflandu kubus siedzac w wozku niemógł się nadziwić niczemu i chciał nam pomagać w zakupach potem wruciliśmy do domu i padlismy oboje






ciezki dzien po dosc ciezkiej nocy ale i tak sie udal:)

wczoraj mialam z kubusiem dosc ciezki dzien bo w nocy niespalismy do 4 gdyz zrobilo sie troche chlodno zaczelo mu pochrkiwac i niemogl zasnac ale dzien i tak byl udany wazne ze byly jaja benio i zlomek potem kubus stwierdzi ze schowa smoczka szukalismy go z tata przez 1 godzine a on go wsunal pod lozko nasze obiadek zjedzony slicznie ale najwazniejsze ze byly jego chrupki jak on je uwielbia














piątek, 11 lipca 2014

WSPÓLNA KĄPIEL NAJLEPSZA ZABAWA I DOBRY SPOSÓBNA UPALY

KIEDY DOSZLISMY DO DOMU SMUTEK WERONISIS MINAŁ I SIE ZAPYTAŁA MAMUS A POCHLAPIE SIĘ WODĄ Z KUBUSIEM I NIEBYŁO PROBLEMU NALAM DO WANNY LETNIEJ WODY WSADZIŁAM DZIECIAKI I SIĘ CHLAPALY PANAD GODZINE POTEM ZJADŁY OBIAD I POSZŁY SPAĆ

WERONISIA I WOZEK Z KUBUSIEM WSZYSTKO POD KONTROLA:)

WERONISIA DZISIAJ BARDZO CHCIALA POPROWADZIC WOZEK Z KUBUSIEM WIEC POWIEDZIALAM JEJE CZEMU NIE WYTLUAMCZYLAM ZE MA PCHAĆ PROSTO I JAK SIE ZMECZY MA POWIEDZIEĆ DOŚĆ SZYBKO SIĘ ZMECZYŁA ALE BYŁA SZCZEŚLIWA ZE MAMA DAŁA JEJE SPRÓBOWAC MOJA DZIELNA DZIEWCZYNKA

MINI PIKNIK CZĘŚĆ 2 ZABAWA POWROT DO DOMU I SMUTEK

DZIECIAKI SIĘ  JESZCZE POBAWILY I STAŁO SIĘ COŚ STRASZNEGO WERONISIA NIEDOPILNOWAŁA SWOJEGO BALONA HELLO KITTY I SOBIE ODFRUNAŁ ALE BYL PŁACZ I LAMENT ZA BALONEM NIC BEDZIE TRZEBA KUPIC DRUGI WIEC DO DOMU KUBUŚ WRACAŁ W EKSTRA HUMORZE A WERONISIA BYLA SMUTNA


mini piknik:)

DZISIAJ SIE WYBRALIŚMY NA MINI PIKNIK MINI BO WZIELISMY TYLKO CHRUPKI PICIE I MAŁY KOCYK DZIECIAKI MIAŁY RADOCHE I NIESAMOWITY UBAW KUBUŚ BYŁ SZCZEŚLIWY CHOCIAŻ SIEDZIAŁ NA KOCYKU I WTRANŻALAL SWOJE CHRUPKI ALE POZNIEJ SIE ROZKRECIL

















chrupki i benio od rana muszą być

od rana dla kubusia jest najważniejsze zeby mieć swoje ulubione chrupki i swojego kochanego benia który jak on uwielbia jeść i w dzien w dzień zaczyna tak wstaje mama włańcza komputer on ogląda benia potem przynosi chrupki mama klADZIE MU NA TALERZY zjada i oglada benia pozniej idzie się bawic a weronisia przez ten czas spi spokojnie:)